ale gnoj -.-
pogoda syfna w 3..
wogole w budzie jakis sajgon...
ktos podpalil kibel.. -.-
oczywiscie nie minelo 10 min juz paly,straz porzarna i dochodzenie xD
lalam leko xD
dochodzenie sie zaczelo..i zobaczymy co dalej.
dzisiaj biby nie bylo za pol godziny wbijaja lachy i zaczna sie horrory xD
lekko zawalona jestem ostatnio wiec matka nie kaze mi nigdzie wychodzic..
tak,tak kochana mamusia..
ten oczywiscie sto problemow na minute..chopie opanuj sie!
no dobra spadam zrobic popcorn :D
czymcie sie cieplo ;*