jutro rano ważenie, zobaczymy czy coś zeszło czy moze doszło, ale nie powinno bo jem tak samo mało cały ten dlugi weekend planowałam na nauce, a co wyszło? wyszło wielkie obijanie się!! nie zrobiłam nic co miałam zrobić, szlak. ale chociaż udały sie zakupy, kupiłam turkusowe spodnie, turkosową czapke, turkusowy komin i żółty sweterek w rozmiarze S!! i jest dobry, wręcz idealny! a patrząc na swój brzuch w przymierzalni stwierdziłam, ze nie jest gruby, jest okej, podoba mi sie. może dodam zdjecie tych ciuszków<3
ś: pół grahamki z ogórkiem(250)
o:zupa brokułowa<3(250)
k: jogurt DANONE wafelkowy(150)
650