photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MAJA 2013

Zapinamy popręg:)

 

No to dzisiaj się najeździłam tak, że zadek będzie bolał, ale mniej niż ostatnio, bo siodło mimo, że starsze i bardziej zniszczone to wygodniejsze i koń duuużo wygodniejszy

 

Przyjechałliśmy do stajni, pana Kazika nie było, bo pojechał do Torunia ale i tak miałyśmy jeździć.

Widzimy Nikite ale nie możemy jej złapać to Bartek idzie po czerwone wiadro, a my z Pauliną idziemy zobaczyć gdzie jest Bruno, sprawdziłyśmy wszystkie pastwiska i konia nie znalazłyśmy

Ukradli !

No to postanowiłyśmy wziąć Fryzke i Agawe, która nie chodziła 2 lata, ostatnio 2 tyg temu Paulina próbowała na nią wsiąść ale nidyrydy.

 

Zrobiliśmy prowizoryczny okólnik i lonżujemy kobyłe w siodle, ogłowiu i jak już sporo poganiała idę spróbować wsiąść i ..... WSIADŁAM !

Najpierw zawiesiłam się na strzemieniu potem położyłam na siodle i wsiadłam bez najmniejszego problemu !

Chodziłam prowadzona przez Paulinę a potem sama i normalnie na padoku !

Jaka ona wygodna

 

Paulina ubrała Fryzke chwile pochodziłyśmy na padoku i w teren na stępa

 

Przejeżdżałyśmy obok młodych ogierów i zorientowałyśmy się, że Agawa ma ruje

Obie kobyły zatrzymywały się co jakieś 5 m.

Spowrotem jechałyśmy to byłyśmy otoczone przez ogiery

 

Fajnie było oj fajnie

Komentarze

~palinka hehe i tak wygrywał "przewodnik stada" xD
22/05/2013 11:35:05