Jeśli ktoś był dla nas ważny, zawsze będzie, niezależnie od tego czy był to przyjaciel, chłopak czy nawet ukochany psiak... :(
Dziś wpis taki sobie, nie mam siły by cokolwiek napisać, chce po prostu zasnąć a tu już prawie 20, a jeszcze tyle do zrobienia, do ogarnięcia...
Nie wiem co powiedzieć, załamałam się... Jest mi strasznie przykro ale tak już jest gdy traci się " wiernego przyjaciela " który jest z Toba 12 lat...
Niby taka kolej rzeczy, ale ciężko się pogodzić z faktami... Szzegółów nie mam sił pisać...
Dzisiejszy dzien mnie przerósł, a jutro zapowiada się kolejny... Najpierw do szkoły, potem wycieczka wrócę, nauka i sen... dobrze że przynajmniej środa wolna...
Może chcieli byście przeczytać o czymś ? na jakiś dany temat ? piszcie propozycję w komentarzach i postaram się do każdej odnieść, jeśli oczywiścię będę potrafiła...