Hahahahaha, dzięki tym zdjęciom przypomniały mi się wszystkie dobre chwile i ta droga ze słowacji co nas p.Ż. opieprzył, że mu lampa cały czas świeci i musiałyśmy robić te zdjęcia pod kocem ; ] I w ogóle te wszystkie miłe rzeczy, bez komplikacji. Wszystko było fajne, ciekawe, wesołe. Czas na to, by ten rok też był taki. Stwierdziłam, że jak byłam młodsza, byłam dużo bardzej odważna. ; ]
A jutro ognisko u Brajana i znów nowe foty do kolekcji ; D
PA