"...Jesteś szczurem w tej hierarchii w której chciałbyś być królem,
Ja nie chcę cię ośmieszać, bywaj zdrów, szkoda słów.
Jak widziałeś, że ktoś z twojej bandy słabnie,
Nie podałeś mu dłoni tylko rzucałeś na pożarcie.
Odcinasz się bojąc, że i tobie to zaszkodzi,
Ja tylko widzę nie jestem kurwa by cię sądzić,
Lubię patrzeć ci głęboko w oczy, kiedy wchodzisz gdzieś gdzie jestem,
Gdy przechodzisz lubię patrzeć się przez ciebie jak byś był powietrzem.
Dobrze jeśli to tylko jest błąd młodości,
Wiele szuj i hien - witam was w rzeczywistości,
Uśmiechając się wpierdalają cię do kości,
Bez pardonu, ta sama rasa szczurki bez honoru;
Jak syczące pierdnięcie z niedziewiczej dupy,
Pseudo-bandyci wielcy - żywe trupy!..."
...uwielbiam wkurwienie Sokoła...;)
PS - Macie "wiosenne" foto... ale już i tak było w zeszłym roku;P
...już prawie koniec "Duma Key"!
...W kolejce czeka "Pod Kopułą"...;))
Użytkownik beaver
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.