Hej, hej Co do zdjęcia, to przedstawia moje słitaśne krejzolstwo pod Operą we Lwowie ^^ Dzisiaj stało się coś niewyobrażalnego! To jest moja 130 notka na moim photoblogu i przeczytałam moje 129 notek poprzednich i doszłam do wniosku, że coś mi tu nie pasuje
Mianowicie: zalatuje totalną nudą, wszystko wygląda tak samo, więc postanowiłam! Zmienić tło i nazwę mojego fbl oraz avatar, a także nadałam mu powyższy tytuł
Tak, tak zaszalałam, wiem, ale nawet mnie samej się już nie chciało patrzeć na wciąż to samo! Obiecuje dodawać więcej notek i zawsze zaglądać tu w każdej wolnej chwili
Tymczasem: CO U MNIE? Wszystko okej, superhiper zajebiście, trochę chora jestem (kaszel, katar oraz wcześciej gorączka) pani Lenda twierdzi, że to zapalenie oskrzeli, ale wiadomo jak to ona.. Zna się jak świnia na gwiazdach ^^ Tak też wypisała mi zwolnienie na cały ubiegły tydzień i ZAWSZE SPOKO, a teraz w chuj nadrabiania Zaraz będę oglądała mecz Sovii ze Skrą i oczywiście moja Sovia (w tym mój Zibi kochany) pokonają Skrę
A i mam nadzieję, że moje plany co do Białegostoku wypalą, już nie mogę się doczekać *.* Wyliczam dni od poniedziałku
do następnej notki!
dziękuje za uwagę
PS i jeszcze nuteczka: will.i.am - this is love! Kojarzy mi się z Toruniem mocno <3