rozdrapane do krwi na fakturze skóry wcześniejsze pomyłki przepłakane wanny
nie tam gdzie trzeba znowu ktoś się wybrał i zostawił pod drzwiami wiernie płaszczę się skomląc
głośno że sąsiad hipokryta rozgniewany torpeduje głową drzwi wciska nos czerwony
w rybie oko które lustro weneckie tylko w jedną stronę może pokazać co się kryje za dziurką od klucza
i nikt już nie wierzy że te linie nabazgrał kot równo pazurem zbyt pięknie ułożyły nas w całość
żebym znów mogła rozbić wszystko jako księżniczka bez pokory nakazując wszystkiemu znaleźć inny ton tor takt.
postąpiłam próżnie i nie jestem w stanie tego odwołać, ale jeśli wrócisz obiecuję, że nie pomyślę
już o sobie w ten sposób, naprawdę postaram się nie zabijać się codziennie.
will you stay with me my love, for another day
cause I don't want to be alone, when I am in this state
will you stay with me my love, till we're old and gray