mam pustkę w głowie.
widzę ją też w moich oczach.
czuję ją w sercu...
pusto bez was, bez tych rozmów
i uśmiechów, które są, ale ich nie ma.
dlaczego przestało wam zależeć?
jakby razem z wami umarło coś we mnie.
już przestaję myśleć,
jakby była tam jakaś wielka dziura
wszędzie jest tak pusto.
zupełnie jakbym...
nie miała już żadnego celu?
czy warto jeszcze to ciągnąć?
nie wiem co się dzieje.
do M&M
czy nie może być tak jak kiedyś?
czy da się to jeszcze jakoś naprawić?
nic- tyle mam wam dziś do powiedzenia...