Bo w tym wszystkim chyba chodzi o to, aby nie robić niczego wbrew sobie. Aby nie było konieczności udawadnia własnej wartości. A to chyba tylko dlatego, że to moje życie i moje wybory. Tak czy inaczej wędrując o jeden stopień ku górze, ku mojemu niebu już nic nie muszę.
Najbardziej zawodzisz się na tych, na których myślisz że nie zawiedziesz się nigdy .
Again and again. Czy ja się kiedyś nauczę?