Jak Ci się wydaje o czym myślę?
Co takiego chodzi po mojej głowie?
Pewnie wydaje Ci się, że wiesz?
Tymczasem nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo się mylisz...
Komentarze
novacianka i o to mi właśnie od samego początku chodziło - że na wecie ludzi mających chociaż lekkie zapędy humanistyczne jest niewielu i właśnie dlatego nie mam z kim chodzić, bo cały urok tkwi w szczegółach, które mogę później z kimś przedyskutować.
ale oczywiście musiałeś wiedzieć lepiej. a i tak na moje wyszło.
nie napisałam, że nie wiem co z tym zrobić. napisałam, że nie umiem. czytaj ze zrozumieniem.
i po drugie - celowość tego co robimy widzę bardzo wyraźnie. i możesz mi wytłumaczyć co męczącego jest w myśleniu? bo myślenie mnie jakoś nigdy nie męczyło i nawet po ciężkim i męczącym dniu jestem w stanie twórczo nad czymś podumać. bynajmniej nie mówię o nauce, ale o myśleniu i kontemplacji jako takiej.
novacianka nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, ale prawda jest taka, że osoby na roku, z którymi mam podobne poczucie estetyki, z którymi mogłabym przeprowadzić wartościową dyskusję na temat walorów artystycznych itp itd, jest raptem kilka. ale nie oczekiwałam czegoś innego po ludziach o zainteresowaniach zgoła innych niż humanistyczne.
i raczej jakbyś poszedł np. na jakąś ze staroangielskich sztuk tak przeze mnie uwielbianych, to raczej nic byś nie zrozumiał - bariera językowa.
a wystawa zdjęć nie zmusza tak do myślenia nad tym 'co autor miał na myśli' jak wystawa malarstwa.
i to są te różnice o których mówię, i które w moim mniemaniu są niżem. masówka zawsze była, jest i będzie niżem.
bambo87 Oj moje Drogie ja wiem że wy wiecie i ze nie powiecie - chyba że zajdzie taka potrzeba :)
W końcu mało kto zna mnie tak dobrze jak wy :*
Coś czuję, że kiedyś będę musiał was zapoznać, bo chyba zrozumiecie się aż za dobrze xD