się budzę.
Obijam się od ściany do ściany biegając po mieszkaniu, próbując zebrać się i myśli.
Wrzucam na siebie byle co, byle tylko wygodne. W pośpiechu wylatuję z mieszkania z hukiem zamykając drzwi i klnąc przy tym gorzej niż szewc. Biegiem gnam na uczelnię aby pokląć jeszcze więcej. W międzyczasie przepycham się z krowami, użeram z prowadzącymi i zaczynam przenikać specyficzną wonią klinik. W pośpiechu wrzucam w siebie tyle jedzenia ile zdążę w trakcie mega-krótkiej przerwy i powtarzam wspomniane wcześniej czynności. Tylko klnę jeszcze więcej. W końcu wracam do domu. Nawet kląć nie mam siły, ale klnę i tak. Snuję się jak cień na trasie pokój-łazienka i pokój-kuchnia jedynie celem zaspokojenia podstawowych potrzeb fizjologicznych i minimum socjalnych.
Hell yea, i'm a LADY!
Użytkownik novacianka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni użytkownicy: paczeolihebygunmagda2025aikata13veryverydreamluko1995mateuszkaminiarzopplpagangodpatiizdoongmailcomlukas19956
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24