Odrobina twórczości ostatnich dni. Taki mały wątpliwej urody, szaro - bury pajączek. Dla jednych nic nie znaczący paproch na ładnym kwiatku, dla drugich interesujący zwierz w ładnie urządzonym domu, albo straszliwy, śmiertelnie groźny potwór i wymiarach 0,5x0,5x2 mm z ośmioma nóżkami, który swoim wyglądem przyćmiewa swoją grozą cały urok otoczenia i odbiera sens życiu ;p
Jeden pajączek a tyle różnych wizji, które w gruncie rzeczy i tak pokazują to samo. Tylko, że....
I tu tkwi właśnie cały "problem".