słyszę dźwięk przychodzącego SMS-a . patrzę na telefon z nadzieją , że to Ty ale nie kurwa! wygrałam kolejne BMW.
każdego dnia obiecujesz sobie, że coś zmienisz, a zawsze wszystko jest tak jak wcześniej.
miłość? po prostu jest. bez definicji.
za dużo kłótni, drzwi nie wytrzymują tego trzaskania, a ja nie wytrzymuję gdy ciągle wychodzisz.
nie masz oryginalnego uśmiechu, twoje oczy świecą jak każde inne, ale moje serce wybrało właśnie Ciebie.
od zawsze, na zawsze kocham, uwielbiam, szanuję, ufam i zazdroszczę sobie,
że mam kogoś takiego jak Ty, gdy inni muszą szukać latami.
każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu z bajki. to bzdura. one marzą o tym, aby się nażreć i nie przytyć.
głupia. co chwile podświetla telefon z myślą, że coś się pojawi. ufo chyba.
prawdopodobnie człowiek umiera dokładnie wtedy, kiedy już całkiem dobrze nauczy się żyć.
ogólnie wkurza mnie fakt, że ludzie, którzy są dla mnie ważni z czasem traktują mnie jak powietrze,
a potem ni stąd, ni zowąd pytają się czemu jestem w złym nastroju, bądź nie mam ochoty z nimi rozmawiać.
/pingwinekk