Później nadeszło..
No więc na zdjęciu Zu jest. Nie wiem co tak naprawde napisać może kilka osób wie że z trudem mi to przychodzi.
Mam dość słuchania o nieswoich problemach, nie mam już kurwa siły nosić całego świata na plecach. Kurwa przykro mi, ale troche wyrosłem, a niektóre problemy przerosły i mnie. Nie można wymagać od nieznajomych. No a dzisiaj dowiedziałem się również że cudza hipokryzja również nieźle bije po głowie. Dobra lekcja. ZAJEBISTA. Mam dość czy to źle?
Zu kazała mi się trzymać co mogę więc innego?
Z większym trudem
Trzymam się - Emil.