Nauczyłem się czytać między słowami.
To moja największa wada.
A Światła tańczą,
skaczą,
bawią.
Hulaj, hulaj moja duszo,
hulaj po świt.
A Ludzie wirują,
beztrosko,
ulotnie.
Hulaj, hulaj moja duszo,
hulaj za nocy i dnia,
A ja
A ja raz kolejny,
rzucę słowa
na wiatr.
"Ci, którzy są Ci drodzy:
Przyjaciele, rodzina, kochankowie.
Ranią Cię najbardziej.
Żyjesz z tym.
Dlatego mamy Eter.
Miejsce wiecznego spokoju.
To Eter."