Dzisiaj zawieszam działalność mojego bloga.
Nie jest to impulsywna decyzja.
Przemyślałam to.
Stanełam teraz na tzw. rozdrożu.
Zbyt dużo dzieje się teraz w moim życiu.
Musze pomyśleć co będzie dalej.
Boję się poczucia niespełnionego obowiązku.
Żegnam
wciąż słyszę głos Pierra i Patricka...