"Alicja, wiem, że nie lubisz robić za podrywacza dla mnie, ale to bardzo ważne"
Co tym razem, myślę sobie? Poszło gładko, lżej niż zwykle. Ale i tak musiało coś pójść nie tak. Pinducha musiała zwiać i tekst o: "KOLEŻANKA CHCIAŁA CIĘ POZNAĆ" musiało się przerodzić po chwili w: "tak właściwie żelazko mam na gazie, na razie". I teraz dotarło, że jeszcze zrymowałam, a chłopaczek z gitarą już nigdy nie będzie dla niej parą.
POZDRO GOŚKA. XDDDD
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24