Wczoraj i przedwczoraj była na szkolnej wycieczce.
Było superekstrazajebiście. Normalnie pokochałam moją klase.
No i oczywiście libacja była mega. No i narozrabiałam.
I co dziwne nie mam wyrzutów sumienia...?
Usłyszałam sporo komplementów zarówno dotyczących wyglądu jak i charakteru.
Czułam sie super i w sumie nadal się czuje. Naprawdę.
NAJWAŻNIEJSZE: Schudłam w ciągu dwóch dni 2 kilo. :D
Tak wiec : Prosze wiecej takich wycieczek.
Ogólnie usłyszałam dzisiaj od koleżanek z klasy podczas wf:
"Ale Ty jesteś chuda..." , "Ona to ma takie zajebiste nogi" <3
Jutro mam półmetek :D
Iha. Następna Libacja <3
Wybaczcie że jestem nie na temat u was :*
Nadrobie!