Mógłbym wychwalać miłość, emocje i dotyk,
jej oczy, jej włosy, czy uśmiech.
Mógłbym się starać mocniej i prosić
Boga o to by tak już było, gdy uśnie.
Mógłbym być chamem, to też umiem, serio
sprawić, że byłoby ciężko ze mną.
To spacer po linie, bo czasem sam nie wiem
czego chcę, dziś chyba mam pewność.
Although my happiness is far from me, I feel it here.
One month.
Many changes.
Time to take behind himself.