photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 STYCZNIA 2010

Świat pełen jest łatwych kobiet.
Dają dupy każdemu, można je wyrwać w kilka minut, przeruchać, spuścić na twarz, a rankiem grzecznie poprosić o szybki wymarsz z chaty. Są kochane, bo spełniają nasze najskrytsze marzenia, te o seksie z tajemniczą, wyuzdaną nieznajomą, te o niezobowiązującej kopulacji.
Podobno najwięcej łatwych kobiet można spotkać w internecie, na czatach, serwisach randkowych, jednakże tradycjonaliści wolą pójść na dyskotekę, by nieco przyspieszyć wybór tej najłatwiejszej, przy okazji eliminując odwieczne internetowe ryzyko - "moj boze, ten pasztet ze zdjęcia to ona?!"
Nie znam faceta, który nie mógłby wśród swoich znajomych wymienić latwej kobiety.

Najczęściej jednak jest tak, że najprościej "poznać" nową łatwą kobietę na pijackich balangach z kumplami, przechwalającymi się swoimi wyimaginowanymi zdobyczami, albo rozmowach z "życzliwymi" koleżankami. To właśnie plotki, wynikające z zazdrości, zawiści, bądź czystej złośliwości płodzą najwięcej łatwych kobiet. To dzięki opiniom pozornie bezstronnych osób lub nawet nas samych tworzą się mity łatwych kobiet. Lubimy imponować rówieśnikom swoją wiedza na temat prywatnego życia otaczających nas znajomych, lubimy koloryzować tę rzeczywistość. Zamiast powiedziec "poznała swojego chłopaka na imprezie", mówimy "dała mu dupy". 


W przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem
Nie ważne co powiesz, ja i tak wiem, że Cię kręcę
Daj mi swoją kasę, ale chuju zabierz ręce
Nie pokocham Cie - nara.
Wara - trzymaj się z dala.
Czasem mi odpierdala
To są chwile, głupie żądze
Bardziej niż Twój fiut, biorą mnie twoje pieniądze
I Pierdole każdego, kto se do mnie prawo rości
W woli cisłości dla mnie nie ma miłości
Nie - nie ma miłości.


Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika autodestrukcja07.