photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 GRUDNIA 2012

degradacja aksojologiczna

Kawałek drewna, na którym spoczywa cały ciężar mojego ciała. Nie jest to nic znaczącego, jego nazwa nie ma tu znaczenia. W każdej sekundzie może ulec destrukcji, połamaniu, zrównaniu z powierzchnią ziemi, roztrzaskaniu, wyłamaniu z formy. Nie rozumiem ,jak można być łatwowiernym. Jak bardzo musi się być samotnym wśród otaczającej rzeczywistości, jak bardzo silne jest pragnienie zjednoczenia, braku samoakcpetacji. Ile razy można być ukrzyżowanym? Szczególnie ,gdy następuje samo przez się. Ciało przytwierdzane do nie wiadomo czego, obrzucane jednocześnie materią w niezidentyfikowanej formie. Cierpienie znoszone nie wiadomo kiedy, nie wiadomo, który raz, wiadome, kto zadaje ciosy, które znaczą nasze ciało. Czy żałuję? Odpowiedź "nie", była jedynie tym, co chciałam usłyszeć sama od siebie. Była kłamstewkiem, które nadawało inny wymiar patrzenia na sprawę. Zamknąć, przekreślić, zakopać, nie wracać. Zapomnieć, a jednocześnie mieć na uwadze. Dorosnąc do mówienia prawdy na głos, przy lustrze, patrząc sobie w oczy, przede wszystkim. "Ku.rwa" ,jako moja odpowiedź na każde pytanie.

Info

Użytkownik autbibatautabeat
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.