o bosh totalny brak fot ;P
Wczoraj z Elx i Markiem na spacerze
"ty coś brałaś? - co ty piłaś? - GUCIAAA!!!"
"Idziemy w las... albo nie bo nie odśnieżone" <heh>
" Merek a ty wg znasz tą drogę - oczywiście że NIE"
"idziemy na stacje bo mam ochotę na czekoladę"
tylko tej czekolady dużo nie zjedliśmy
bo Eliza zaczęła nią rzucać na prawo i lewo <śmiech>
jakby nie wiem co brała
i te autostrady Marka
ławki i nie ławki
Potem na pizze na lotnisko
no i my byłyśmy mądre i zamówiłyśmy dużą xD
i nie powiem został tylko jeden kawałek <mój>
wymiękłam ;-]
Po pizzy grałyśmy w monopol ;PP
wygrałam !!! <zaciesz>
ale nie powiem Elx się trzymała z 20zł wyszłą na parę tysięcy ;-]
Potem chyba ze 2 godziny czekałam na Barwy Szczęścia na poloni < buhahahaha>
ale zasnęłam chbya 20 min przed 3 w nocy ; /
A Eliza ściągała film i nawija do mnie <buhahaha>
dopiero później się skapnęła ;))
Rano <11:oo> śniadanko i do miasta
no i po bilety do sql ;))
i co? Nie ma bo dyrektorka na hatę zabrała ; ///
Jutro muszę lecieć
No i ciekawe jak tam winda?
ale raczej się nie zacięła bo go w autobuse widziałyśmy
oprócz niego kanary... bo ja mam do niech szczęście
ale miało się bilety xD
teraz se na mojego starego czekamy bo mi kasę musi dać ;PP
bye ;***
" Życzę ci w życiu wszystkiego najepszego... wpadnji pod pociąg, połam se ręce i nogi, powybijaj zęby <może wtedy bardziej kogoś zrozumiesz>