Loff Juu ; / 

Durango ; ]

Dzisiaj dzień bardzo miło spędzony

z Izą, Adą, Alą, Jaśkiem i Nikodemem

najpierw sobie poczekaliśmy na basenie z godzinę na trenera ; ]

potem pojechaliśmy do Dobiegniewa xD

tylko było nas ciut za dużo i jechałam na podłodze xD

potem na na Wisłę pojeździc na łyżwach

no a co ... Marysia z Izą są inne i nie jeżdżą tylko się czołgają !!! <zaciesz>

No to inni żucają w nas śnieżkami bo im się nudzi ;p

Potem sobie pojeździliśmy na sankach

na narty nie poszliśmy bo Nikodem nie miałby butów ;dd

Dzień miło spędzony poza pewnym incydentem ; /

a mianowicie wybiłam sobie palec ; [

z meczu nici ; [

bo zamisat na mecz musiałam jechac na prześwietlenie

a prześwietlenie kto mi robił?!?!?

Pan Czarek... bo kto inny?

z tekstem <znowu z konia spadłaś?>

potem oglądał mi palec też znajomy  ; /

Bo moja babcia pracowała tam jako pielęgniarka

więc wszyscy wiedzą...

ale mimo wszystko warto było jechac do Dobiegniewa i powibijac palce ; ]