zamknięta w swoim świecie, zamknięta w sobie, w swoich myślach, które co chwilą zmieniają się z myślą samobójczą. to wszystko mi pozostało. ale czasami mam ochotę ucieć z tego świata na drugi koniec, gdzie nikt by mnie nie złapał, nie dosięgł. by nikt nie potrafił mnie rozpoznać.. dzwoniła Julia, powiedziała, że zapisała mnie na konkurs, nie powiedziała, gdzie dokładnie, na co dokładnie, ale mnie zapisała. mam coś do stracenia ? nie długo Ona powinna się u mnie zjawić, wtedy będe coś wiedzieć, wtedy na pewno się czegoś dowiem, teraz idę na dół po coś do picia, bo dopiero wstałam..
OD AUTORKI:
cały czas się zastanawiam czy jest jaki kolwiek sens w tym, abym tu dalej pisała. nikt nie komentuje, a za to, jest 8 czy 9 kilknięc fajne pod zdjęciem.. piszę to chyba tylko i wyłącznie dla siebie..