Wspomnienia

model: don arturo,ja,gucio

foto:julek

Zdjęcie ma dokładnie rok.

Pierwsze zdjęcia Julka,rekolekcję,chyba luty.

Ej jak teraz tak wspominam cały ten rok to uświadamiam sobie że wszystko się zmieniło.

Nie było problemów, były one,cała 6D...a przede wszystkim był on.

Żyłam chwilą nie martwiłam się tym co będzie,kochałam życie,do szkoły wręcz biegłam by tylko ich zobaczyć. Pamiętam nasze wygłupy,dyskoteki i wycieczki klasowe, zmartwienia, smutki,płakanie razem...Każdą przerwę spędzoną razem,wracanie jak najpóźniej do domu,siedzenie na schodkach,pożegnania z nim..

Tęsknie za tym,za przeszłością. Owszem teraz jest pięknie ale nie tak jak było przedtem. 

Byłam inna...delikatna,romantyczna,wrażliwa,nieśmiała. A teraz? Wolę nie pisać.

Codziennie zmierzam się z własną sobą i szukam sensu życia.

Nie wiem jak często tu będę ,jak na razie ta notka wystarczy.

Narazie

Obiecuję , że zapomnę . Wybiję kamieniami w całej swojej głowie wszystkie nasze wspomnienia . Obiecuję , że się chociaż postaram. Pogniotłam wszystkie nasze uśmiechy , podpaliłam nasze uczucia i zostawiłam jedno wspomnienie. Nosi Twoje imię . A w 6 literach z Twojego życia zawarte jest każde dobre słowo , uśmiech i gest . Siedziałam dziś na ostatniej z naszych sytuacji , płakałam nad pożądaniem , uśmiechałam się do radości i cierpiałam razem z tęsknotą . Czarne kawałki mojej wyobraźni wyszperały dziś stary karton z marzeniami , odszukałam w nich NAS . Nas razem .