Na samym początku zaznaczę, że mam świetny humor. Wszyscy się dołują, a ja mam świetny humor. Nie mam chyba powodów, żeby być przygnębioną, nauczyłam się chemii, geografii, odrobiłam wszystko, idę zaraz do kina na "Grindhouse vol.2" i mam zamiar się świetnie bawić.
Na zdjęciu widać pana Wampira, dzieło Gośki, które mnie osobiście strasznie się podoba, ale nie będę go chwalić, bo Gośka i tak już jest próżna i zakochana w sobie:D
Dziś postanawiam się rozdrobnić i pozdrowić wszystkich z osobna:
Gochę, z którą idę do kina,
siostrę Agnieszkę, spędzającą właśnie romantyczny weekend z chłopakiem,
Beatę, która zapewne genialnie bawiła się na imprezie w Puławach;p,
Ulkę, nasze genialne dziecko,
Iwonę - Dzięki za skany i resztę i więcej radości z życia proszę!
Martę, która się do mnie na gadu nie odzywa:D
Sebastiana-dresiarza
No i resztę.