jakieś takie na drzewie u sąsiada :D
tak więc szybko, jadę do Tebilka na grila w sensie mama jedzie do jego mamusi a ja do niego na pleja i pogadać sobie :D
coś się wymyśli na poczekaniu, nudzić się nie będę :D
dobra mykam jeszcze coś zjeść może obiad w końcu zjem :p
3majcie się :*