no tak nie ma to jak piać opowiadanie kiedy pan od biologi stoi za tobą i kazał zgasić światło :D
no, to jestem w Częstochowie muszę odpocząć od tego wszystkiego, wolałabym żeby było jak wcześniej zanim go poznałam :c teraz nie mogę przestać o nim myśleć i to mnie boli jak zwykle chciałabym czegoś co nigdy się nie zdarzy.
ale no Norbiego poznałam i jest w chuj spoko chłopak, lubię go i życzę jak najlepiej Chudzince i jemu :D dwa takie głupole razem dają idealną parę :D
lovki dla głupoli<3 i trzymam kciuki za dziewczynę która prosiła o pomoc na asku :)