Warkocz! Wrrr... ;)

Wielki ukłon w stronę Agaty za świetnego warkocza!

(Głowa nie jest moja, chodzi o formę :P)

Jak kiedyś będę Bllionaire'm na okładce Forbes'a to też mnie uczeszesz, prawda? :)

Jaka nauka potrafi być fascynująca i inspirująca! Choćby zwykłe rozwiązywanie zadań z matmy :P

Wielką radość dało mi ogarnięcie zadania, które poważnie mnie bodło :D i zrobienie go, wiedząc jak!

Coś co było czarną magią, nagle stało się jasne :) nie wszystko oczywiście, ale to co miało się przydać, przydało się ;)

3mamy teraz kciuki za resztę studentów przeżywających kampanię wrześniową

(która moim zdaniem jest nieco przereklamowana :P ale efekt w kościele był (tu uśmiech dla wtajemniczonych ;) ))

do zobaczenia już niebawem ;)

____________________________________

I pamiętajcie, być może bitwę przegramy, ale wygramy tę wojnę! :)