Kolejna praca z batorego i kolejny cover Eschera.
Oto jaszczury mnożące i zmniejszające sie w nieskonczonosc.
Moim akcentem są dwie największe "wychodzące" poza kwadrat jaszczurki.
Wszystko sprytnie zmieściło się na polowie drewnianych drzwi.
Technika: markery i akryle.
Jak sie dłuzej patrzy to w bani sie moze popierdolić...
Waldo