Dziś wracałem z Kath, odwoziłem ją do domu... Nagle zobaczyłem w autobusie te dwa lusterka i nie mogłem się powstrzymać aby zdjęcia nie zrobić... Wiem, nie wyszło to najlepiej, w zdjęciu jest kasza, photoblog zrobił swoje, ale ja lubię takie eksperymenty :)
A teraz spać....
Dobranoc, jutro czeka mnie kolejny dzień, dzieńz Kath....:)