Ostatnio mam huśtawkę nastrojów

Raz jestem wesoła

, raz smutna

.
Z jednej strony wszystko idzie wspaniale

; z drugiej beznadziejnie

.
Znam masę cudownych osób

, ale też masę debili

Więc w takim razie powinnam się śmiać

, czy płakać

?
A zresztą...teraz mi już to zwisa xP
Bo wiem, że i tak wszystko będzie dobrze bo...

Ach





