Wracajac Do Wczorajszej Niedzieli , Popołudniu Pojechalem Do Wujka Który Jest Umierajacy To Brat Mojego Ojca ,Aczkolwiek Jest Po 3 Zawalach ,Ma Wyciete Pluco , Ogólnie Ma Raka , Teraz Lezy W Szpitalu To Chyba Jego Ostatnie Dni :(( , Jest Mi Z Tym Cięzko Bo To Jeden Z Najwspanialszych Dla Mnie Ludzi !!! ;((!
Jeszcze Była Wczoraj Jedna Przeprawa Do Siostrzenicy Mojej Troche Tam Odreagowalem Bo Przeciez Usmiech Dziecka Jest Z Jednych Najwspanialszych Przezyc !!! :* Wrocilem Pozno Do Domu ;) Dalszego Przebiegu Wieczora Nie Bede Komentowal Poprostu Zal Pisac. --.--
Pierwszy Dzień Tygodnia Zaczą Sie Załosnie Oczywiscie Jednym Słowem Musiala Mnie Po Raz Kolejny Okłamac , Jak By Nie Mozna Było Prosto Z Mostu Powiedziec Jak Jest Wtedy Było By O Wiele Mniej Nerwów Ale NIestety Ona Szybko Sie Nudzi Mna I Tak Jest W Kółko...