Parwde mówiąc próbowałam się odciąć od Photobloga, ale nie bardzo mogę. Jakoś wieczorami czegoś mi brakuje i postanowiłam znowu pisać.
8 października
Nie wiem jak to możliwe, że dostałam piatkę z geografii. Darek byłby ze mnie dumny. Pewnie nie wybaczy mi tego, że zamiast się uczyć to spałam prawie trzy godziny. Zasypiałam na stojąco. Jutro kolejny ciężki dzień. Na koniec jeszcze zebranie gazetki szkolnej. Z czystej ciekawości chce wiedzieć czy ten cały nasz genialny pomysł wypali.. - mam nadzieję.
Za chwilę kolacja. Potem znów książka z chemią w tle.
W szkole robi się coraz zimniej.