przerwałam milk diet. zaczęło się myślenie o słodyczach. chciałam dociągnąć do końca, ale niewiele mniej ważę, więc odpuściłam.
dziś mnóstwo węglowodanów, ale nie szkodzi, byłoby źle, gdybym najadła się pączków i cukierków. kupiłam też masło orzechowe, chodzi za mną od bardzo dawna. zastanawiam się, czy nie obciąć kalorii.
ś: chleb pełnoziarnisty z owocami + dżem + miód + masło + serek + owsianka = ok. 480 kcal
o: chrupkie + masło orzechowe = ok. 280 kcal
+ banany
+ jabłka
+ pomarańcza
aktywność:
tyle, co nic, małe zakupy.
Inni zdjęcia: chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114Hhhh allthecold29.6.25 inoeliaZejście do grobowca bluebird11Motylem jestem :) halinam