hejhejhej !
tydzień jakoś się przeżyło. mało było kartkówek i sprawdzianów. nie było jakoś źle.
dzisiejsza nieplanowana nocka z Kornelią, jak najbardziej udana. jak zawsze z nią.
dzisiejszy dzień praktycznie nad książkami. jutro za to zapowiadał się na prawdę fajny dzień, niestety nie wypali to wszystko. ehh. trzeba coś wymyślić, żeby nie siedzieć sama w tym domu i się tylko nudzić.