... ale zapraszam serdecznie do drukowania :)
No i tak, jestem ostatnio świadkiem spełniania się marzeń ludzkich :) fajne uczucie.
Powoli osiągam swoje cele, więc jest dobrze.
Nie wysypiam się, ale przestało mi to przeszkadzać.
Nie stresuję się, pomimo dołączonego obrazka. Bynajmniej nie aż tak bardzo.
Wszystko ok, nie jestem chora, dobrze się trzymam, czuję się wyśmienicie i te sprawy. Szkoda tylko, że niektórzy, zamiast mnie jakoś motywować, dodatkowo mi pewne rzeczy utrudniają. Szkoda, że zamiast mi pomóc, wytykają mi popełniane błędy. Szkoda, że oczekują ode mnie czegoś, czego sami nie są w stanie nawet zrobić. Przykro, że tyle rzeczy wyolbrzymiają, nie mając pojęcia o tym, jak wygląda rzeczywistość. SZKODA, ŻE CI 'NIEKTÓRZY' TO OSOBY TAK BLISKIE.
Wiem, że brzmi tandetnie, ale przekaz prosty.
Miłego wieczoru, dobranoc.