Zdjęcie wszystkim pewnie znane z fejsbuszka :)
Nie wiem co dzisiaj jest ze mną... jestem zakręcona jak nigdy. Trochę nie rozumiem...
Droga powrotna ze szkoły do domu okazała się czystą przyjemnością, pierwszy raz od dawien dawna... Zero zmęczenia, lubię to :D
Czy Wy też uwielbiacie gruszki? Pyyyszne so! <je>
Jutro mam niepytany numerek, szkoda tylko że się nie przyda, bo HMM... tak jakby nie ma lekcji, z których można być pytanym ;)
Wczoraj biegałam, kocham to...
Dzisiaj też bym pobiegała, ale czeka mnie coś znacznie lepszego - trening ;)
Moja gra wygląda jednak bardzo amatorsko... Robię to tylko ze względu na to, że pilka jest moim zainteresowaniem, że lubię to, robie to dla siebie samej. Nie chodzi mi o wiedzę na temat piłki nożnej, ale o samą grę. Sprawia mi to wielką przyjemność i radość. Może i jestem nieśmiała i ryzyko jest dla mnie stresujące, to jednak w sporcie, a na pewno w nożnej jest nieco inaczej :D. Czasem przychodzi lęk, ale jak to ktos kiedyś mądrze powiedział: Ryzyko w życiu trzeba podejmować, bo największym ryzykiem jest nic nie ryzykować. Muszę jednak przyznać, że bardzo nie lubię grać z chłopakami XD...
Dziwne rzeczy się dzisiaj u mnie dzieją... Wpadam na wszystkich i wszystko, a do tego odlatuję myślami zupełnie gdzie indziej niż do miejsca, w którym się znajduję. Ogarnąć się - czas najwyższy...
Miłego wieczoru życzę wszystkim :)