Pani na powyższym zdjęciu za miesiąc (plus kawałek być może) zostanie mamą. Na pytanie "kto jest ojcem" nie odpowiada. Jako jej matka i tak ją kocham.
A całemu światu oznajmiam, że jestem jedną z najszczęśliwszych osób na świecie. Przyziemnie i nieprzyziemnie. Szczęście w samotności może i jest możliwe, ale na krótko.
Cytując pewien opis:
Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać od losu, jest druga połówka.
Banał, no nie?
No cóż.
Wcale nie banał.
Po 22 czerwca mnie nie ma, więcej mnie nie będzie niż będę, a w domu to mnie w ogóle raczej nie uświadczysz. Zatem jeśli ktoś coś- to umawiać się z wyprzedzeniem.