Fragment dramatu 'Będę milczeć'
AKT III
Scena 1
Akcja powinna rozgrywać się o północy, najlepiej dnia 21 któregoś miesiąca, chociaż może się też przytrafić i w inny dzień. Pokój jest średniej wielkości, pozornie czysty, choć tak naprawdę wszędzie pełno kurzu. Na parapecie stoją uschnięte kwiaty w doniczce. Typowe meble z ikei, duże łóżko, komoda, stolik, a na nim telewizor, laptop na podłodzę. Dużo kwiecistych ozdób. Nie ma miejsca na minimalizm. Najmniejsza przestrzeń wypełniona wszelkiego rodzaju ozdóbkami. Książki, keyboard, firanki. Z latopa gra cicho muzyka, najlepiej klasyczna, może być Chopin. Na łóżku rozłożone kartki, na nocnej szafce kubek z herbatą. Bohaterka z podwiniętymi kolanami pod brodą, leży na łóżku. Patrzy w dal.