dzisiaj jest we mnie coś dziwnego poza dużą ilością alkoholu z wczoraj i kilkoma wspomnieniami które zostaną na zawsze jest coś jeszcze.. coś co kryło się na dnie serca i oddawna jest już uśpione.. obudziło się dziś a może już wczoraj jak nie przy wieczornym spacerze.. tajemnice, kłamstwa i ucieczka - co to ma znaczyć panno Maślanko..? smuce się gdy tak sobie leże i myśle o niczym i o wszystkim brakuje mi czegoś a wydawaloby się że mam wszystko czego potrzebuje że właśnie spełniam swoje marzenia.. a może te marzenia nie są moje tylko od dziecka powtarzane stały się celem do osiągnięcia..? nie wiem!
wiem tylko że czuje pustkę i kropelkę rosy, zapach świerzo koszonej trawy oraz powiew wiatru.. w tej pustce jest coś tajemniczego. nie ma tam zła, kłamstwa, zakłopotania jest tylko ciszka i nicość.. odizolowałam się od świata i siedze w moim pokoju z wielkim lustrem.. może tak właśnie wygląda depresja,kac czy jak to tam chcemy nazwać dla mnie to jest pustka.. pustka po czymś/kimś ważnym....
na zdjęciu muzeum narodowe we wrocławiu zrobione nocą..
Inni zdjęcia: Ciepło judgafPo egzaminach.. adezianRejs po Nilu bluebird11Ja patki91gd:* patki91gdJa patki91gdZ Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa