photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LUTEGO 2011

choć różnimy się od siebie jak

znieść cię może ciągnący ulicami tłum,

wódka w parku wypita albo zachód słońca

lecz pamiętaj naprawdę nie dzieje się nic

i nie zdarzy się nic aż do końca

 

zaufaj tylko warg splotom

 

 

 

A może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do
Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym ta sama cisza
trwa wrześniowa...

W tym białym domu, w tym pokoju, gdzie cudze
meble postawiono,
Musimy skończyć naszą dawną rozmowę, smutnie nie
skończoną.

A przecież wszystko tam zostało, nawet ta cisza
trwa wrześniowa,
Więc może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień
do Tomaszowa?

Jeszcze ci wciąż spojrzeniem śpiewam: du holde
Kunst...- i serce pęka,
I muszę jechać... więc mnie żegnasz, lecz nie
drży w dłoni mej twa ręka.

I wyjechałam, zostawiłam, jak sen urwała się
rozmowa,
Błogosławiłam, przeklinałam: du holde Kunst! Więc
tak? Bez słowa?

A może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do
Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym ta sama cisza
trwa wrześniowa...

Komentarze

~nienienie yyy... nie.
23/02/2011 15:44:17

Informacje o aniamarysia


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaPrezent na szczęście otienJa nacka89cwaGęgawa slaw300... fuckit2296Kryzys pequenaestrella1515 akcentova:) dorcia2700Ja nacka89cwaHello you purpleblaack