no i wróciliśmy! było tak przecudownie... ahh. krynica!
i znów morza szum... ptaków śpiew...
i nowa pani fotograf :) :*
smutne rozstania i piękne powroty. dobrze mi!
Tak dłużej być nie może
niebawem pójdzie na noże
wytrzymać nie jestem w stanie
wystarczy zdecydowanie
bo zupa była za słona
źle zasłonięta zasłona
ptaszek nieco za mały
i robił sąsiadkom kawały
miało być miło i pięknie
a zaraz serce mi pęknie
czuję się osamotniona
spuszczona na kant jako żona
poszukam sobie kochanka
i sprawdzę go dobrze na randkach
czy dobre gotuje dania
zasłony równo zasłania
o ptaszka rozmiary się stara
i w łóżku czy nie jest ofiara
tylko odchudzić się muszę
bo zejdę ze względu na tuszę
Czesław Śpiewa "Pozycje małżeńskie"