Długo nas nie było ale nie ma kiedy, gorąco i ciągle na dworku i w basenie a w weekendy ciągle w rozjazdach. U nas nic nowego, spokojnie, czas ucieka i tyle. Szymcio nadal niemiłosiernie łobuzuje i gada jak najęty, wszystko powtarza albo nazywa po swojemu.
Komentarze
stasiowamama witam :) zapraszam na mojego bloga gdzie możesz pomóc kobietkom starającym się o Maleństwo i nie tylko :) zapraszam serdecznie i pozdrawiam :)