sielsko, mazursko..
ahhh, jakbym tam wróciła.
i bym znowu mogła zapieprzać do Gierłoży.
ogólnie, wszystko od początku mogłabym powtórzyć.
bo to chyba był najlepszy czas na Mazurach ever.
i podobno najbardziej zakraplany.
ale to w sumie prawda.
ale plaże, Mundial w Kuchniach Świata.
mnóstwo dziwnych ludzi.
ale uśmiech, usmiech, uśmiech.. ajajajjajjjjj.
hm. kocham moje prorocze sny.
byleby takich więcej!
ale.. może obejdzie się bez tej plaży w Turcji ; p
i mam margaretki, o!
żółte ; ]
hm.hm.
bachata, bachata, bachata!
wkręcam się, bo jutro czas zacząć, zdecydowanie!
Gil Semedo - So Amor
ale słuchajmy kizomby, o! ; ]