Jak ja dawno tu już nie pisałam, a więc truuuuuuszeczkę się rozpiszę
W tamtym tygodniu za dużo % i cała poobijana jestem, ale dzięki Kevinowi i Pamci, udało mi się ogarnąć
Dużo popraw w szkole i urwanie głowy
Byłam zagrożona z:
1. Chemia
3. Biologia
4. Geografia
5. Matematyka i nadal jestem
6. WF i nadal jestem
7. Język Angielski i nadal jestem
8. Służba w Policji, a mam 5
Miałam w Środę pierwszą jazdę "ELKĄ" po Łomży, hje hje, zaliczona do udanych Następna w niedzielę, oł joł, hahaha
Już nie mogę się doczekać, hihi
Oczywiście, dzisiaj odpoczywam po ciężkim tygodniu zapierdzielania i ostrej nauki <szok_tok>
Nie byłam na Języku Polskim z Pamcią i Kevciem i dwa razy uciekaliśmy przed P. prof. Krzewską <armagedon>
W Niedzielę wywiadówka nic nie powiedziałam w domu, bo to co się dzieje u mnie w dzienniku to jest porażka i kupa śmiechu < dla mnie>, a <dla rodziców> nerwów
108 godzin nieusprawiedliwionych, dwie nagany od Dyrektora i po prostu przeeee prostu zachowanie NAGANNE <brawo_Andzia_jesteś_zajebista>
Na kartce z bilansu napisała mi wychowawczyni tak:
Wymowa: prawidłowa
Sprawność fizyczna: przeciętna czyli WF ndst, haha <zwała> ANDZIA JESTEŚ BOSKAAAA
Uzdolnienia: nic nie wpisała
Zachowanie: nie budzi zastrzeżeń
Wyniki w nauce: poniżej przeciętnej
Absencja szkolna: przeciętna
Trudności szkolne: występują- jakie: duża ilość ocen NDST z kilku przedmiotów
Relacje z rówieśnikami: prawidłowe no kurwa, proste <pjjjjona>
Normalnie wstyd iść do lekarza z tą kartką
I tyle się wydarzyło w moim tygodniu życia szkolnego, stres i tyle