No to nie powiem, że się nie jaram *.*
Wystarczy chcieć, a osiągniesz wszystko!
2 tygodnie temu wyglądałam tak jak na pierwszym zdjęciu, tydzień temu tak jak na drugim, a wczoraj zrobiłam aktualne zdjęcie.
Zmobilizowałam się i pokazałam, że nawet, jeśli ktoś się "rusza" to może osiągnąć jeszcze więcej.
Szkoda, że wszystko nie jest tak kolorowe jak moja zmiana, szkoda...
Ale mam nadzieję, że TEN KTOŚ będzie miał mózg i się ogarnie, bo jak nie, to jesteśmy skończeni.
Nie zanudzam Miśki, pa <3