Macie tutaj jakieś nieogarnięte zdjęcie, które mi się osobiście podoba.
Jestem znowu w domu i jest świetnie.
W szkole zarąbiście, mam klasę, z którą można żyć świetnie, cieszę się!
Nauka, nauka, nauka, treningi, treningi, siłka, jednym słowem... masakra troszkę, ale dam radę, bo mi się podoba.
Jutro w końcu zobaczę się z moimi Miśkami po trzech tygodniach, jejuu... to tak strasznie długo, tęsknię jak cholera <3.
Miał być jutro Transfer i Częstochowa, ale nie jedę, grr -.-
Ddo szkoły dopiero we wtorek, jeej *.* uwielbiam takie weekendy <3.
Teraz chce spędzić mile weekend, więc nie dodam żadnej notki, do usłyszenia Misie <3.