Pędzą sanie po asfalcie
No bo śniegu ni ma.
Co to jest za zima?
Nie ulepisz już bałwana
Możesz nim się ostać.
Wciąż latając po marketach
by prezenty dostać.
Nie zapomnij o rodzinie
przyjaciołach, wrogach.
I o obcym nieznajomym
w Wigilię przy stole.
Nie smuć się, nie marudź
grymaś, nie narzekaj, stękaj,
Ciesz się chwilą, bierz garściami.
Rozdawaj swe serce.
Wesołych Swiąt